Z Mediolanu do Słupska. Niesamowita historia pierwszej polskiej pizzerii

Najstarsza pizzeria w Polsce skończyła 50 lat
Najstarsza w Polsce pizzeria - właśnie skończyła 50 lat
Źródło: Dzień Dobry TVN
Najstarsza pizzeria w Polsce powstała w 1975 roku, w czasach gdy o włoskim przysmaku nikt jeszcze u nas nie śnił. Reporter Dzień Dobry TVN odwiedził słupski lokal, by sprawdzić, w czym tkwi tajemnica smakowitego placka, który do dziś cieszy się niezwykłą popularnością.
Z artykułu dowiesz się:
  • Najstarsza pizzeria w Polsce powstała w Słupsku w 1975 roku, z inicjatywy Tadeusza Szołdra. Lokal do dziś serwuje włoski przysmak i cieszy się ogromną popularnością wśród mieszkańców miasta, jak i turystów.
  • Pizzeria codziennie sprzedaje 400-500 sztuk pizz, w sezonie letnim zaś nawet i 800. Wypiekanych są trzy rodzaje placków: z pieczarkami, boczkiem lub kiełbasą.

Najstarsza pizzeria w Polsce skończyła 50 lat

Najstarsza pizzeria w Polsce powstała 50 lat temu w Słupsku. Na Pomorze miał przywieźć ją z Mediolanu założyciel Baru Poranek - Tadeusz Szołdra. Jak wspominają starsi pracownicy lokalu - ówczesny dyrektor stworzył ją metodą prób i błędów, a pierwszy piec do pizzy powstał na powstanie stworzonego przez niego rysunku.

- Przyjechał, narysował jakiś wzór i drogą prób zbudowaliśmy próbny piec. [...] Były próby samego ciasta. Przychodził dyrektor, próbował, trochę skubał, wypluł i mówił: "To nie to". Za którymś razem stwierdził, że to jest to ciasto - tłumaczył pan Walenty Radziuk, który pracował w zespole tworzącym pierwszy piec do pizzy w Polsce.

Bar Poranek w Słupsku tworzy najstarszą pizze w Polsce

50-letni przepis na polską pizzę ze Słupska składa się jedynie z mąki, oleju, wody, soli, cukru oraz drożdży. W Barze Poranek niezmiennie od lat podawana jest z rozmaitymi farszami: z pieczarek, boczku i kiełbasy. Co ciekawe codziennie sprzedawanych jest ich 400-500 sztuk, w sezonie letnim zaś nawet i 800 sztuk.

- U nas jest farsz zrobiony dzień wcześniej, wystudzony. Dopiero się kładzie na to drożdżowe ciasto na drugi dzień. Ciepłego farszu nie położymy, bo będziemy mieli gniotka takiego - tłumaczyła pracująca w lokalu Bogusława Panasiuk.

Jak zauważyła sprzedawczyni w Barze Poranek, wizyty w lokalu są dla mieszkańców i turystów już tradycją. Pizzeria ma swoich stałych Klienów, których dobrze na z widzenia.

- Tutaj pracuję i widzę tych ludzi, którzy kupowali wcześniej, którzy kupują teraz. To są już pokolenia teraz. Przychodzili rodzice kiedyś, przyprowadzali swoje dzieci. Teraz przychodzą dzieci ze swoimi dziećmi. (...) Pizza jeździ za granicę - dodała Iwona Matacka.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

OSZAR »