Kremy z filtrem są niebezpieczne? Uwaga na dezinformację

kobieta, która smaruje się kremem
Czy kremy z filtrem są bezpieczne?
Źródło: verona_S/Getty Images
Promienie słoneczne, choć są nam potrzebne do syntezy witaminy D, to mogą być też bardzo niebezpieczne. Nadmierna ekspozycja skóry na słońce może doprowadzić do rozwoju nowotworów, w tym czerniaka. Dlatego, aby uniknąć problemów ze zdrowiem, zaleca się stosowanie kremów z filtrem. Niestety część osób neguje ich ochronne działanie i przypisuje im rakotwórcze właściwości. Czy faktycznie jest się czego obawiać? Zapytaliśmy o to dr. Macieja Kowalewskiego, specjalistę w dziedzinach chirurgii ogólnej, chirurgii onkologicznej i transplantologii klinicznej CM SafiMed z Zabierzowa.
Kluczowe fakty:
  • Kremy z filtrem chronią przed rozwojem czerniaka i innych nowotworów skóry.
  • Mimo że ich działanie jest udowodnione naukowe, to pojawiają się głos, że kremy z filtrem są szkodliwe.
  • Specjalista zapewnia, że te teorie nie mają pokrycia z faktami.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

prof. dr hab. n. med. Grażyna Kamińska-Winciorek
Jak rozpoznać czerniaka?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Eksperci od wielu lat podkreślają, że nie ma bezpiecznego opalania i musimy chronić skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Aby się zabezpieczyć, należy smarować skórę kremami z filtrem SPF. Tworzą one barierę, która chroni skórę przed poparzeniem, ale przede wszystkim blokują przenikanie groźnego dla nas promieniowania UV do głębszych warstw skóry. To właśnie tam mogą zachodzić zmiany, które w przyszłości mogą się przyczynić do rozwoju choroby nowotworowej.

Czy kremy z filtrem są bezpieczne?

Mimo dowodów na to, że taka protekcja naprawdę działa, pojawiają się głosy, że kremy z filtrem są niebezpieczne i same przyczyniają się do rozwoju zmian nowotworowych. Dr Maciej Kowalewski, specjalista w dziedzinach chirurgii ogólnej, chirurgii onkologicznej i transplantologii klinicznej CM SafiMed z Zabierzowa przyznaje, że nie do końca rozumie, skąd mogą się brać takie teorie. Zapewnia, że tego rodzaju preparaty są bezpieczne.

Filtr SPF 50 znacząco zmniejsza ryzyko wystąpienia czerniaka, czy innych nowotworów skóry: raka podstawnopomórkowego, czy raka płaskonowórkowego, który jest już rakiem agresywnym. Korzyści ze stosowania takiej fotoprotekcji są udowodnione naukowo – powiedział specjalista.

Zdaniem dr. Kowalewskiego kremy z filtrem, które są dostępne na rynku, są dobrze przebadane, ich skład jest dla nas bezpieczny i nie ma powodów, żeby ich nie stosować. – Jeżeli są renomowanych firm, to przeszły testy i badania, co do ich bezpieczeństwa. Producenci podają zarówno pełny skład chemiczny kosmetyku, jak i skutki uboczne, które może ewentualnie wywołać jakaś substancja obecna w kremie. Warto podkreślić, że coś, co okazuje się szkodliwe np. po zjedzeniu, nie musi być niebezpieczne po nałożeniu na skórę. Nasza skóra nie wchłania wszystkiego i nie wprowadza do organizmu wszystkiego – tłumaczył.

Tym samym nie powinno się rezygnować ze stosowania kremów z filtrem. Jednak, aby kosmetyki zadziałały, muszą być odpowiednio dobrane i aplikowane. W naszym regionie i przy jasnej karnacji, którą większość z nas ma, powinniśmy wybierać kremy z faktorem 50. Natomiast trzeba pamiętać, że jedna aplikacja kremu w ciągu dnia to za mało. Po kilku godzinach – w zależności od faktora – skórę należy posmarować ponownie.

Kremy z filtrem a witamina D

Mimo że stosowanie kremów z filtrem nie blokuje całkowicie syntezy witaminy D, to i tak powinniśmy ją suplementować. – Suplementacja witaminy D zgodnie z zaleceniami endokrynologów powinna być stała i ciągła. Klimat, w jakim żyjemy oraz styl życia, który prowadzimy, czyli większość dnia spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach, nie pozwala na to, żeby organizm sam wytworzył niezbędną mu dawkę witaminy D – podsumował.

Informacje na temat bezpiecznego opalania znajdziesz także TUTAJ.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

OSZAR »