"Miałem ten strach, że zaczną mnie obgadywać". Skąd się bierze lęk przed siłownią?

Skąd się bierze lęk przed siłownią?
Lęk przed pójściem na siłownię
Źródło: Dzień Dobry TVN
Regularne ćwiczenia na siłowni pomagają nie tylko wzmocnić ciało, ale i sprawić, że będzie ono bardziej smukłe i atrakcyjne. Niestety część osób, która zaczyna swoją przygodę z taką formą aktywności, odczuwa strach przed pójściem na siłownię. Skąd się bierze ten lęk?

Dlaczego boimy się chodzić na siłownię?

"Gymtimidation" to termin, który określa stan niepokoju, zdenerwowania na myśl o wyjściu na siłownię lub podczas pobytu na niej. Z takim lękiem zmaga się Michał Gąsieniec. Mężczyzna poszedł na siłownię, aby poprawić wygląd swojego brzucha. - Wstydzę się, nie mogę zdjąć koszulki. Wykonuję też dorywczo zawód aktora, chciałbym wyglądać troszeczkę lepiej. Nie chcę ciągle grać roli taty z dwójką dzieci albo przykładnego męża. Chciałbym zagrać gangstera, a do tego trzeba mieć naprawdę wysportowaną sylwetkę - powiedział pan Michał.

Rok temu mężczyzna podjął próbę zadbania o swoją sylwetkę i wybrał się na siłownię, niestety nie czuł się tam najlepiej. - Jak się wygląda inaczej - widać i czuć w powietrzu takie wykluczenie. Miałem ten strach przed tym, że zaczną mnie obgadywać, strach, że mogę źle wykonać ćwiczenie, co będzie mnie narażało na jakieś śmiechy, pośmiewisko - wyznał. Po kilku wizytach pan Michał zrezygnował. Aby poprawić swój wygląd, stworzył w domu małą siłownię. W wykonywaniu ćwiczeń i kontrolowaniu tego, czy robi je prawidłowo, pomaga mu syn.

Podobne doświadczenia ma Dawid Baran. Mężczyzna poszedł na siłownię, aby poprawić swój wygląd. Miał nadzieję, że to pomoże mu w znalezieniu drugiej połówki. - Było mi ciężko, bo wszyscy się na mnie patrzyli. Było tam mięśniaków dużo. Nic nie mówili, tylko patrzyli na mnie - wyznał. Wzrok innych ludzi był dla Dawida trudny do zniesienia i po trzeciej wizycie zakończył swoją przygodę z siłownią. Do tej formy aktywności 25-latek spróbował powrócić po 4 latach. - Kupiłem karnet i nie poszedłem ani razu - dodał.

Jak "nowi" czują się na siłowni?

Dyskomfort na siłowni odczuwają również młode, szczupłe i wysportowane osoby. - Na siłownię zacząłem chodzić w wieku 16 lat. Chciałem zwiększyć masę ciała, nabić więcej kilogramów. To było mi potrzebne przede wszystkim do wyglądu, do podbicia charakteru. W kontekście boksu była mi potrzebna, żeby zbudować szybkość, wydolność i siłę - powiedział Marceli Gałan.

Niestety na siłowni spotkał osoby, które podśmiewały się z niego. - Było mi przykro z tego powodu, że osoby śmieją się z młodszego, [...], śmieją się chłopaka, który jest patykiem - wyznał.

Jakie inne, mało przyjemne sytuacje miały miejsce na siłowni? Czy młody mężczyzna dalej tam ćwiczy? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.

Pomóż nam ulepszyć serwis. Weź udział w krótkiej ankiecie.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

OSZAR »