Czy można dotykać owoce przed kupieniem? Sprawdź, co za to grozi

truskawki na straganie
Czy kartka "owoce nakłada sprzedawca" jest legalna? UOKiK wyjaśnia
Źródło: Gary John Norman/Getty Images
Sezon na truskawki w pełni, a z nim – jak co roku – powraca gorąca dyskusja o prawach klientów i granicach swobody zakupowej. Na niektórych targowiskach w Polsce pojawiły się kartki z komunikatami: "Truskawki nakłada sprzedawca", co skomentowali przedstawiciele Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Czy handlowcy mają prawo zakazać dotykania owoców?
Kluczowe fakty:
  • Czy sprzedawcy mogą zakazać przebierania owoców, zwłaszcza w przypadku produktów delikatnych jak truskawki? UOKiK wyjaśnił.
  • Niszczenie owoców przez klientów może być uznane za wykroczenie – grozi za to grzywna lub ograniczenie wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DD_0250520_Owoce_napisy
Truskawki, maliny, borówki - sezonowe witaminy (napisy)
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zakaz dotykania owoców – reakcja sprzedawców na nadużycia

Jak informuje dziennik "Fakt", jeden z handlujących na terenie Pomorza właścicieli straganu zdecydował się na stanowczy krok - wywiesił kartkę z jasnym przekazem, że to sprzedawca decyduje, które truskawki trafiają do koszyków klientów. Była to reakcja na masowe przebieranie owoców, uszkadzanie ich przez konsumentów i pozostawianie niezdatnych do sprzedaży.

Czy handlowiec miał do tego prawo?

UOKiK: dotykanie truskawek przez klientów nie jest zakazane, o ile nie szkodzi

W odpowiedzi na pytania mediów głos zabrał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak wyjaśnił Bartosz Klimczuk z biura prasowego UOKiK w rozmowie z Radiem ZET, konsumenci mogą dokonać świadomego wyboru produktu – także w przypadku owoców.

– Delikatne obejrzenie lub dotknięcie owocu nie powinno być traktowane jako naruszenie, pod warunkiem że odbywa się z poszanowaniem produktu – podkreślił przedstawiciel urzędu.

UOKiK zaznacza jednocześnie, że sprzedawca ma prawo wprowadzić zasadę, że to on sam nakłada owoce – zwłaszcza gdy w grę wchodzą produkty bardzo wrażliwe jak truskawki, czyli łatwo ulegające uszkodzeniu i szybkiemu psuciu.

Gotowe kobiałki? Prawa konsumenta

Wielu sprzedawców oferuje truskawki w gotowych kobiałkach lub pojemnikach, co często eliminuje możliwość wcześniejszego obejrzenia każdego owocu. W takich przypadkach również obowiązują zasady ochrony konsumenta.

UOKiK przypomina: klient ma prawo oczekiwać towaru pełnowartościowego, a jeśli w zakupionym pojemniku trafią się owoce zepsute, możliwa jest reklamacja lub prośba o wymianę.

– Konkurencja na rynku to również prawo do wyboru standardu obsługi – zaznaczył specjalista urzędu.

Uwaga na uszkadzanie towaru – to może być wykroczenie

Choć wielu klientów nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, zbyt gorliwe przebieranie owoców prowadzące do ich zgniecenia może zostać zakwalifikowane jako zniszczenie mienia. Jak przypomina UOKiK, zgodnie z Kodeksem wykroczeń – jeżeli szkoda nie przekroczy 800 zł – za takie działanie grozi grzywna, ograniczenie wolności, a nawet kara aresztu.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

OSZAR »